Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zatrzymaj się!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U progu wakacji wielu z nas ma plany i szlaki do przebycia. Gdzie i co warto zobaczyć? Przed czym się zatrzymać? Dokąd i jak długo jeszcze szlaki nas powiodą?

Na Roztoczu jest wiele miejsc pamięci i męczeństwa. Chciałbym zaprosić Czytelników do odwiedzenia szczególnego miejsca, które upamiętnia tragiczne wydarzenie z czasów II wojny. Jadąc pociągiem z Bełżca do Lubyczy, po trzech kilometrach, na skraju lasu, po lewej stronie od torów, stoi pomnik z piaskowca upamiętniający mord sprzed wielu lat, dokonany na Polakach przez oddział UPA. Widnieje na nim napis: „W tym miejscu 16 VI 1944 nacjonaliści ukraińscy wymordowali ponad 50 Polaków. Pasażerów pociągu relacji Bełżec - Lwów… Pomnik ufundowany przez Związek Kombatantów RP i BWP oraz Urząd Gminy w Bełżcu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tych dniach mija kolejna rocznica tego mordu. Zatrzymajmy się na krótką refleksję nad tym, co się tam wydarzyło. Rankiem wyruszył pociąg z Bełżca do Lwowa, w tym miejscu maszynista - Ukrainiec, zatrzymał lokomotywę; dokładnie tam, gdzie czekał oddział UPA. Padł rozkaz: wysiadać. Gdy pasażerowie wysiedli, oddzielono Polaków od Ukraińców, którzy pojechali dalej. Następnie rozpoczęło się rozstrzeliwanie zatrzymanych. Zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. Wśród nich była moja sąsiadka Janina Chmielowiec, która miała wtedy 19 lat. Pamiętam, jak jej matka jeszcze po latach nie mogła się z tym pogodzić. Janina była jej jedynym dzieckiem. Ze łzami w oczach pytała: Dlaczego akurat ją to spotkało? Dowiedziała się, że wśród napadających Ukraińców był kolega córki ze szkolnej ławki. W tamtym tragicznym momencie córka błagała go, by jej darował życie. Kiedy oddawała mu posiadaną biżuterię, inny z bandytów oddał śmiertelny strzał. Z tego pogromu cudem uratowały się tylko dwie osoby.

Mógłby ktoś zapytać, dlaczego ze szczegółami przywołuję to wydarzenie. To prawda, że nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary, ale wsiadając pamiętnego dnia do pociągu podróżni nie przypuszczali nawet, jaki spotka ich koniec i w jak okrutny sposób zostaną wyrwani z biegu życia. Ich plany i marzenia zostały niespodziewanie przerwane. Dzisiaj z pewnością żyjemy w spokojniejszych czasach, jednakże raz po raz słyszymy o nagłej i niespodziewanej śmierci. Zwykle śmierć przychodzi za wcześnie. Zatrzymajmy się i pomyślmy nad sobą, nad naszym ziemskim życiem, zwłaszcza że nie wiemy, kiedy i jaki będzie koniec naszego doczesnego życia. Czas wakacji, oderwania się od codziennych zajęć, jest stosownym czasem na zadumę o przemijaniu, zwłaszcza tym nagłym i niespodziewanym. Wędrując po wakacyjnych ścieżkach zatrzymajmy się przy tym pomniku, a potem przejdźmy na miejscowy cmentarz, by zmówić modlitwę w intencji ofiar, a także o miłosierdzie dla oprawców, którzy przed Bogiem musieli zdać sprawę ze swoich czynów.

I jeszcze jedno. Ojciec Święty Franciszek przypomina nam, że ludzie w życiu powinni się opierać na wierze i na Bożym Prawie. Niestety, również w naszej ojczyźnie niektórzy z grona elit władzy próbują nam narzucać swoje prawa. Przypomnijmy zatem, że Prawo Boże jest ponad każdym ludzkim prawem. Tak było, jest i będzie. Rządcy narodami, którzy lekceważą Prawo Boże, nie są sługami narodu, ale tak naprawdę działają na jego szkodę, czyli niszczą swój naród.

W czasie wakacji zdobądźmy się na moment refleksji. Zwłaszcza, gdy mijamy różne pomniki pamięci, o niedawnej martyrologii narodu. Szanujmy tradycję, ale nade wszystko szanujmy Prawo Boże.

2013-06-12 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: 50-lecie "Nostra aetate"

[ TEMATY ]

rocznica

Artur Stelmasiak/Niedziela

Deklaracja Soboru Watykańskiego II „Nostra Aetate” stała się kamieniem milowym w dialogu Kościoła katolickiego z judaizmem oraz z innymi religiami. 26 listopada w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski oraz w synagodze im. Nożyków w Warszawie odbędzie się świętowanie 50-lecia tego przełomowego dokumentu.

Uroczystości z okazji 50-lecia „Nostra aetate” rozpoczną się po południu przy Skwerze Kard. Wyszyńskiego w Warszawie. Gości powita sekretarz generalny Episkopatu bp Artur Miziński, a słowo wstępne wygłosi ambasador Izraela w Polsce Anna Azari. Następnie odbędzie się wspólne czytanie psalmów, w którym wezmą udział: przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, naczelny rabin Polski Michael Schudrich oraz Mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w Polsce Tomasz Miśkiewicz. W programie spotkania zaplanowano również wykład rabina Naftaliego Ruthenberga oraz panel związany z analizą wersetu z Księgi Wyjścia. Moderatorem dyskusji będzie Krzysztof Ziemiec. Spotkanie zakończy wspólna modlitwa o pokój w synagodze im. Nożyków.
CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: współpraca między duchownymi a świeckimi to nasze zadanie nr 1

2025-01-20 17:29

[ TEMATY ]

KEP

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

Bp Grzegorz Suchodolski

Bp Grzegorz Suchodolski

Współpraca pełna zaufania między duchownymi i świeckimi jest naszym zadaniem numer jeden - zaznaczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich, która spotkała się 20 stycznia w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Głównym tematem spotkania była synodalność.

Podczas spotkania prof. Aleksander Bańka, który reprezentował Kościół w Polsce na zgromadzeniu ogólnym Synodu w Rzymie, przedstawił najistotniejsze elementy dokumentu końcowego Synodu, uwypuklając te części, które dotyczą zaangażowania osób świeckich w życie Kościoła. „Odkryliśmy, że jedną z najbardziej palących potrzeb, wynikających z przyjęcia tego dokumentu, jest budowanie w Kościele w Polsce kultury relacji i zaufania pomiędzy osobami duchownymi i świeckimi. To jest pierwszy wektor, ukazujący również przyszłe zadania, które stawiamy przed Radą” - zaznaczył bp Suchodolski.
CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: współpraca między duchownymi a świeckimi to nasze zadanie nr 1

2025-01-20 17:29

[ TEMATY ]

KEP

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

Bp Grzegorz Suchodolski

Bp Grzegorz Suchodolski

Współpraca pełna zaufania między duchownymi i świeckimi jest naszym zadaniem numer jeden - zaznaczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich, która spotkała się 20 stycznia w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Głównym tematem spotkania była synodalność.

Podczas spotkania prof. Aleksander Bańka, który reprezentował Kościół w Polsce na zgromadzeniu ogólnym Synodu w Rzymie, przedstawił najistotniejsze elementy dokumentu końcowego Synodu, uwypuklając te części, które dotyczą zaangażowania osób świeckich w życie Kościoła. „Odkryliśmy, że jedną z najbardziej palących potrzeb, wynikających z przyjęcia tego dokumentu, jest budowanie w Kościele w Polsce kultury relacji i zaufania pomiędzy osobami duchownymi i świeckimi. To jest pierwszy wektor, ukazujący również przyszłe zadania, które stawiamy przed Radą” - zaznaczył bp Suchodolski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję