Reklama

Niedziela Częstochowska

Młodzież z Izraela i z częstochowskich szkół porządkuje i archiwizuje cmentarz żydowski

Po raz kolejny grupa izraelskiej młodzieży i częstochowskich szkół i uczelni archiwizuje i porządkuje cmentarz żydowski. Młodzież ze szkoły Reut w Jerozolimie oraz wolontariusze z I LO im. Słowackiego i Liceum Plastycznego odczytują i archiwizują napisy nagrobne na częstochowskim kirkucie.

[ TEMATY ]

Żydzi

Archiwum RDLP w Krośnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreśla Alon Goldman, przewodniczący Stowarzyszenia Żydów Częstochowian w Izraelu, młodzież „tworzy mapy i archiwizuje nazwiska ludzi pochowanych na częstochowskim cmentarzu żydowskim i częściowo porządkują kirkut”. - Potem efekty ich pracy są publikowane na stronie internetowej szkoły Reut w Jerozolimie i każdy bezpłatnie może odnaleźć krewnych - wyjaśnia Alon Goldman.

Od wielu lat historię częstochowskich żydów dokumentuje Wiesław Paszkowski - historyk z Ośrodka Dokumentacji Dziejów Częstochowy, badacz dziejów społeczności żydowskiej. W 2012 r. opublikował pierwszy przewodnik po częstochowskim kirkucie pt. „Cmentarz żydowski w Częstochowie”. Przewodnik sumuje dotychczasowe inwentaryzacje: polskie z lat 70. i 80. XX wieku, izraelskie grupy Beniamina Yaariego z roku 1997 i projektu Gidonim oraz prace autora. Można tam znaleźć również plan cmentarza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Publikacja zawiera informacje biograficzne Żydów tworzących życie społeczne i gospodarcze miasta. Są notki biograficzne znanych wyrobników, handlarzy, tkaczy, szewców, kupców, jubilerów, piekarzy, przemysłowców, działaczy społecznych, cadyków, rabinów.

Czytelnik w przewodniku znajdzie informacje biograficzne takich postaci jak m. in. Nachum Asz (1858-1936) - rabin miasta Częstochowy, Abram Buchner (1789-1869)- słynny profesor warszawskiej Szkoły Rabinów. Szmul Frank (1891-1947) - działacz społeczny i redaktor, Mendel Pinkus Justman (1845-1920) - cadyk i rabin chasydów z Pilicy, Mojżesz Lederman (1895-1964)- członek Rady Miejskiej, Wigdor Sapiro vel Szpiro (1881-1928) - cadyk, rabin, Teresa Wajnman (1910-1968)- nauczycielka, lektorka Żydowskiego Gimnazjum. W publikacji są również informacje na temat członków znanych żydowskich rodzin m. in. Kohnów, Bergmanów, Rozenfeldów, Rozenbergów, Rozenblumów, Rozencwajgów, Lewkowiczów, Libermanów. Wśród pochowanych na cmentarzu są również rosyjscy żydzi, tzw. Litwacy oraz ofiary zbrodni hitlerowskich.

Reklama

Początki osadnictwa ludności żydowskiej w Częstochowie sięgają drugiej połowy XVIII wieku. Wraz z rozwojem handlu w mieście zaczęli napływać żydowscy handlarze. W 1808 r. w mieście było 495 Żydów. Rozwój przemysłu tkackiego spowodował, iż w latach 1857-1897 nastąpił czterokrotny wzrost ludności żydowskiej. W latach 1892-1928 wznieśli oni nową synagogę w stylu neoklasycznym (dziś w tym miejscu stoi filharmonia). W 1808 r. władze administracyjne Księstwa Warszawskiego zalegalizowały kahał (wyrażenie z języka jidysz oznaczające gminę, formę organizacji społeczności żydowskiej.) w Częstochowie i udzieliły zgody na zakup terenu pod budowę pierwszej synagogi i na cmentarz. Do 1939 r. cmentarz znajdował się pod opieką gminy żydowskiej.

Po II wojnie światowej cmentarzem opiekowała się Kongregacja Wyznania Mojżeszowego, namiastka przedwojennej gminy żydowskiej. W 1953 r. cmentarz przejęły władze Częstochowy. Huta zaczęła otaczać kirkut. W połowie lat 60. XX wieku utrudniono Żydom dostęp na cmentarz. Ostatnie pogrzeby na częstochowskim kirkucie odbyły się w październiku 1970 r. Okupacja niemiecka podczas II wojny światowej przyniosła zagładę społeczności żydowskiej w Częstochowie. W 1939 r. mieszkało w Częstochowie prawie 30 tys. osób wyznania mojżeszowego, przy ogólnej liczbie ponad 130 tys. mieszkańców. Do utworzonego w 1941 r. częstochowskiego getta trafiali Żydzi z okolicznych miejscowości a także z Płocka i Łodzi. Tzw. duże getto zlikwidowano we wrześniu 1942 r., a małe getto - w lipcu 1943 r.

20 lipca 1943 r. na cmentarzu żydowskim hitlerowcy dokonali masowej egzekucji ok. 400 Żydów - wybranych spośród osób osadzonych w wyniku akcji likwidacyjnej w obozach utworzonych przy fabrykach koncernu „Hasag”. Częstochowa była jedynym miastem na polskich terenach, gdzie po wszystkich deportacjach Niemcy utworzyli cztery obozy pracy przymusowej dla Żydów, w których znajdowało się blisko 11 tys. więźniów, w tym prawie 3,5 tys. z samej Częstochowy.

W okresie II wojny światowej wielu duchownych częstochowskich niosło pomoc Żydom. Wśród nich byli m.in. ks. Bolesław Wróblewski, ks. Teodor Popczyk, ks. Antoni Marchewka - redaktor naczelny „Niedzieli” w latach 1945-1953, a także bp Teodor Kubina - pierwszy biskup częstochowski, z którego inspiracji parafie i zakony w Częstochowie pomagały ukrywać i ratować Żydów. W okresie II wojny światowej w Częstochowie udało się uratować 5194 Żydów, w tym 2578 pochodzących z Częstochowy.

2014-07-18 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiem, że to Bóg mnie uratował

Niedziela Ogólnopolska 11/2018, str. 14-15

[ TEMATY ]

Żydzi

Mateusz Banaszkiewicz

Arturo Dreifinger z ks. Ireneuszem Skubisiem na dziedzińcu redakcji „Niedzieli”, 2006 r.

Arturo
Dreifinger
z ks. Ireneuszem
Skubisiem
na dziedzińcu
redakcji
„Niedzieli”,
2006 r.

W 2006 r. redakcję „Niedzieli” odwiedził Arturo Dreifinger, Żyd mieszkający w Argentynie. Jak się okazało, w czasie II wojny światowej życie uratował mu m.in. ks. Antoni Marchewka, późniejszy redaktor naczelny „Niedzieli”. Po latach przybył z Argentyny do Polski, aby przejść śladami swego dzieciństwa. Zbierał też materiały do książki na ten temat. Ks. Ireneusz Skubiś przeprowadził z nim wywiad na temat jego wojennej przeszłości. Zapis tej rozmowy ukazał się w „Niedzieli” nr 46/2006 . Dziś, gdy zaistniała potrzeba, aby pokazywać światu fakty świadczące o tym, jak podczas II wojny światowej Polacy ratowali Żydów, przypominamy w „Niedzieli” wywiad z Arturem Dreifingerem.

KS. IRENEUSZ SKUBIŚ: – Co z czasów wojny najbardziej utkwiło Panu w pamięci?

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję