Podsumowaniem etapu przygotowawczego II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej jest diecezjalna synteza zbierająca owoce modlitwy i pracy 244 zespołów presynodalnych, w tym 228 parafialnych. – Synteza nosi tytuł „Co mówi Duch do Kościoła”, bo jest efektem modlitwy i rozeznawania ponad 200 zespołów parafialnych i tematycznych. Bardzo nam zależało, żeby to był proces słuchania Pana Boga – słuchania Go w Jego słowie i słuchania Go w drugim człowieku. Mamy nadzieję, że zebrane w syntezie jest to, do czego rzeczywiście Duch Święty wzywa dziś Kościół wrocławski – tłumaczy Adrian Kwiatkowska, sekretarz generalny Synodu. I dodaje: – To świadectwo zaangażowania w sprawy Kościoła ponad 2000 osób – duchownych, świeckich i konsekrowanych – które chciały podjąć trud wspólnego poszukiwania odpowiedzi na pytanie: Co w naszej komunii, formacji i misji wymaga nawrócenia i odnowy oraz jak możemy tego dokonać?
Reklama
Tak, jak II Synod Archidiecezji Wrocławskiej, tak i synteza ma trzy słowa klucze: komunia, formacja, misja. – W syntezie diecezjalnej w każdym z tych obszarów zostały zauważone miejsca, które są cenne, wartościowe, z których jako Kościół możemy się cieszyć. Są wskazane także takie miejsca, które wymagają naprawy, nawrócenia, zmiany. I to są właśnie kwestie, którymi w najbliższych miesiącach zajmą się komisje synodalne. W syntezie zebrane zostały też podpowiedzi dla komisji synodalnych, czego potrzebujemy na naszej drodze nawrócenia – to konkretne punkty wyjścia dla ich bardziej szczegółowej pracy – zaznacza Adriana Kwiatkowska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak podkreśla ks. Adam Łuźniak – wikariusz generalny i członek Komisji Głównej Synodu, który również opracowywał syntezę diecezjalną – refleksja nad syntezą dała impuls do rozdzielenia pracy nad życiem diecezji na poszczególne komisje. Pierwsza to „Synodalna parafia misyjna”, druga „Misja współdzielona – formacja do posługi w Kościele”, trzecia „Wspólna troska – finanse i administracja”, czwarta „Christus vivit – wprowadzenie w chrześcijaństwo” i piąta „Młode wino, nowe bukłaki – ewangelizacja”. – W najbliższym czasie pięć komisji synodalnych będzie pracować nad konstruktywnym tekstem, który ma stać się zbiorem norm. To nie tylko zakres pobożnych życzeń – bo takie można wyrażać codziennie – chodzi o „konkret” do zrealizowania. Aby w oparciu o prace komisji i dokumenty synodalne ksiądz arcybiskup mógł zatwierdzić określone prawo dla diecezji, które stanie się normą życia – tłumaczy ks. Łuźniak.
Reklama
Obecnie trwają dni skupienia dla komisji synodalnych, a jutro odbędą się pierwsze posiedzenia poszczególnych komisji. Komisje ustalają także rytm pracy, aby w przeciągu dwóch miesięcy ułożyć zrąb dokumentu, który odpowie na sugestie i pytania zawarte w wytycznych syntezy diecezjalnej. Już w grudniu ten dokument trafi do konsultacji w zespołach parafialnych i tematycznych. – Ponieważ synteza diecezjalna nie jest owocem pracy grona urzędników przy biurku, ale owocem modlitwy i rozeznawania całej archidiecezji – każdego, kto chciał się włączyć w prace synodu – także wnioski komisji synodalnych w grudniu wrócą do konsultacji. Chcemy usłyszeć jako poszczególne komisje, co Lud Boży myśli o propozycjach i rozwiązaniach. Czy to, co proponujemy, odpowiada na potrzeby wiernych. Również po to, żeby można było coś dopowiedzieć, uszczegółowić, a może z czegoś zrezygnować – wyjaśnia wikariusz generalny archidiecezji wrocławskiej.
Podczas dni skupienia dla komisji synodalnych abp Józef Kupny wręczył oficjalne dekrety członkom pięciu komisji. – To nie jest tak, że wejdziemy z biegu do sali i od razu zaczniemy dyskutować, ustalać – synod musi być poprzedzony okresem przygotowania, u nas był to etap presynodalny, czas modlitwy i pracy zespołów presynodalnych. Ten czas stworzył już pewną wspólnotę osób, które chcą wziąć odpowiedzialność za Kościół, chcą wychodzić na „peryferia”, chcą budować komunię, chcą się formować. Teraz robimy kolejny krok. Etap presynodalny, który za nami, daje mi olbrzymią nadzieję, że trwanie synodu będzie owocowało i przyniesie rezultaty, jakich się na pewno nie spodziewamy. Tylko Duch Święty wie, do czego nas to wszystko doprowadzi – mówił do członków komisji synodalnych abp Józef Kupny.
Reklama
Metropolita wrocławski podkreślał, że nie ma wcześniej przygotowanych dokumentów „do przegłosowania”: – My idziemy zupełnie inną drogą. Mamy syntezę diecezjalną – to ogromna praca i głos wiernych: co myślą, czego oczekują, co wymaga w naszej diecezji odnowy. Ona wskazuje nam kierunek, jaki mamy podjąć, jest naszym punktem wyjścia. Nie mamy w kurii przygotowanych dokumentów, które opracowali moi współpracownicy, a ja teraz miałbym namawiać wiernych do ich przegłosowania. My przygotowywaliśmy się modlitwą, wspólnym rozeznawaniem i spotkaniami, czego wyrazem jest dzisiaj synteza diecezjalna. Chcemy poddać się działaniu Ducha Świętego.
Abp Kupny cieszył się z obecności wielu osób świeckich w komisjach synodalnych, dodając, że trzeba dziś przywrócić świeckim, którzy realizują inne powołanie życiowe – nie zakonne, nie kapłańskie – należne im miejsce w Kościele.
Bp Jacek Kiciński podczas spotkania komisji synodalnych przypomniał stwierdzenie papieża Franciszka „Każdy ustabilizowany system ma tendencję do oporu przed jakimikolwiek zmianami: – W nas też jest taki ustabilizowany system i trzeba się otworzyć na działanie Ducha Świętego, na słuchanie siebie nawzajem. Nie wolno nam się zniechęcać i poddawać. A to, co nam się już udało, to wielkie doświadczenie wspólnoty i bycia razem.
Cała synteza jest dostępna na stronie https://synodwroclaw.pl/synteza/. Również w formie audio do odsłuchania https://youtu.be/6P7oVihZrYk?si=EArT9_MCNwTgpCAD. Warto zapoznać się z całością!