Reklama

Polska

Ks. prof. Mazurkiewicz na Festiwalu Katolickiej Nauki Społecznej: Społeczeństwo nie nie może być zakładnikiem emocji i ambicji polityków

- Dziś zanika pojęcie dobra wspólnego, które ustępuje miejsca partykularnemu dobru partyjnemu - mówił ks. prof. Piotr Mazurkiewicz w wykładzie inauguracyjnym na 8. Festiwalu Katolickiej Nauki Społecznej w Warszawie. Dodał, że problemem jest też wzajemna nienawiść, która uniemożliwia dialog i w konsekwencji przemienia społeczeństwo we „wrogie sobie i nienawistne plemiona”. A motorem budowania tych podziałów są emocje polityków i przeciwstawne interesy partyjne.

2024-09-20 17:19

[ TEMATY ]

społeczeństwo

emocje

politycy

Ks. prof. Mazurkiewicz

Łukasz Krzysztofka

Ks. Piotr Mazurkiewicz

Ks. Piotr Mazurkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku, odwołując się do myśli Adama Smitha, ks. Mazurkiewicz podkreślił, że w epoce nowożytnej konkurencja i pewien typ konfliktu zaczął być postrzegany jako element pozytywny dla funkcjonowania społeczeństwa. A szukając korzeni wielu problemów z jakimi zmagają się dzisiejsze społeczeństwa, ks. Mazurkiewicz wyjaśnił, że przyczyną wielu z nich są ideologie oparte na utopijnym widzeniu świata, które zawładnęły ludzkimi umysłami poczynając od epoki oświecenia. Jedną z nich jest nieuznawanie faktu, że zło jest niezbywalnym elementem natury człowieka, stąd istnieje potrzeba etyki i moralności, mającej głębsze uzasadnienie metafizyczne, co umożliwia wychowanie w duchu cnoty. Tymczasem myśliciele oświecenia uważali, że natura ludzka ze swej istoty jest dobra, a dla zachowania porządku w społeczeństwie wystarczą instytucje, sprawujące kontrolę.

Reklama

Cechą charakterystyczną każdej utopijnej ideologii - podkreślił prelegent - jest założenie, że możliwe jest zbudowanie idealnego świata przyszłości, pod warunkiem szybkiego i bezkompromisowego wprowadzenia pewnych radykalnych reform. W konsekwencji „moralne jest wszystko to, co służy budowaniu przyszłego, lepszego świata”. Takie myślenie stało u podłoża wszystkich totalitaryzmów, kiedy władza przypisywała sobie uprawnienia legitymizujące przemoc. Ale ten sposób myślenia obecny jest także we współczesnej demokracji. Owocuje to - jak podkreślił - „ideologią permanentnego stanu wyjątkowego”, kiedy to przywódcy wiedzą jaki świat powinien być, wiec wszystko co temu służy jest uprawnione.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W opozycji do tego sposobu widzenia świata - zdaniem ks. Mazurkiewicza - pozostaje myślenie chrześcijańskie, a zadaniem chrześcijan winno być zanegowanie polityki opartej na mitach w „politykę umiarkowania”. Odwołując się do kard. Ratzingera podkreślił, że uczciwa moralność polityczna ogranicza posługiwanie się wielkimi hasłami, na rzecz pewnego pragmatycznego kompromisu w służbie konkretnemu człowiekowi i wspólnemu dobru, co jest dużą wartością.

Reklama

Prelegent podkreślił wartość pluralizmu jako jednego z fundamentów dzisiejszej demokracji, ale ze świadomością jego granic. A mówiąc o granicach pluralizmu zaznaczył, że najbardziej podstawową taką granicą jest godność osoby ludzkiej. „Poszanowanie osoby ludzkiej i jej najbardziej podstawowych praw, takich jak np. prawo do życia wyznaczać winno nieprzekraczalne granice dla tych, którzy sprawują władzę” - zaznaczył. Podkreślił, że pomimo, że w świetle nauczania Kościoła katolicy mogą należeć do różnych partii, przypomniał, że istnieją pewne "wartości nienegocjowane", od których nigdy nie mogą odstąpić. A są to: ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, czy prawo rodziny do edukacji dzieci w zakresie przekazu wartości moralnych. Dodał, że ich bezkompromisowa obrona obowiązuje każdego katolickiego polityka, niezależnie w jakiej partii się znajduje. „Ich głos w tak podstawowych sprawach powinien być wspólny, co sprawia, że w istocie chrześcijanie tworzyć winni umownie pojmowaną partię wirtualną, działającą w wielu miejscach na raz” - podkreślił.

Istotnym problemem demokracji - zdaniem ks. Mazurkiewicza - a odczuwalnym bardzo silnie i w Polsce, jest sytuacja kiedy interes partyjny jest przekładany ponad interes publiczny. Wówczas zanika pojęcie „dobra wspólnego”, które ustępuje miejsca partykularnemu dobru partyjnemu. Do tego dochodzi wzajemna nienawiść, która uniemożliwia dialog i w konsekwencji przemienia społeczeństwo we „wrogie sobie i nienawistne plemiona”. A motorem budowania tych podziałów są emocje polityków i przeciwstawne interesy partyjne.

Tymczasem - jak zaznaczył prelegent - „naród nie może być zakładnikiem emocji i ambicji polityków”. A miłość ojczyzny wymaga by wygasić obecną falę nienawiści, bo zachowanie jedności jest też warunkiem zachowania niepodległości. Tym bardziej, że - zdaniem ks. Mazurkiewicza - naszej niepodległości może zagrozić dzis próba odbudowy rosyjskiego imperium ze wchodu, a z zachodu próba przekształcenia Unii Europejskiej w imperium europejskie, gdzie głos słabszych państw nie będzie miał znaczenia. Dodał, że taka wizja Unii Europejskiej ma niewiele wspólnego z koncepcją „Europy ojczyzn”, o której mówił Jan Paweł II.

Innym problemem dnia dzisiejszego jest widoczna i postępująca w Polsce destrukcja państwa prawa. „Musimy zatem - zaapelował prelegent - potrafić wznieść się ponad nasze słabości i okazać się godnymi spadkobiercami poprzednich pokoleń i tych co przyjdą po nas”.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: katolicy krytycznie o proaborcyjnych politykach

[ TEMATY ]

USA

katolicy

aborcja

politycy

Zdecydowana większość amerykańskich katolików regularnie chodzących do kościoła uważa, że politycy, którzy w swej działalności zajmują stanowiska sprzeczne z nauczaniem Kościoła, wprowadzają wśród wiernych zamęt. Dane te wynikają z sondażu przeprowadzonego przez CRC Research na zlecenie stowarzyszenia CatholicVote, które zachęca amerykańskich biskupów do zajęcia jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

W Stanach Zjednoczonych trwa sesja plenarna episkopatu. Jednym z punktów obrad jest podjęcie decyzji w sprawie ewentualnego dokumentu na temat Eucharystii i dopuszczania do komunii katolickich polityków, którzy w ważnych sprawach, takich jak aborcja, nie respektują nauczania Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób Jan Paweł II postrzegał Medjugorje?

2024-09-19 23:36

[ TEMATY ]

Medjugorje

Autorstwa gnuckx/Autorstwa Eric Draper - whitehouse.gov, commons.wikimedia.org

Św. Jan Paweł II pozytywnie wyrażał się na temat Medjugorje. Dał temu wyraz w prywatnych listach, potwierdzają to naoczni świadkowie, z którymi się spotykał - potwierdził podczas konferencji prasowej w Watykanie prefekt Dykasterii Nauki Wiary, prezentując ogłoszoną dziś notę o nadprzyrodzonych wydarzeniach związanych z tym bośniackim miasteczkiem.

Kard. Víctor Manuel Fernández przypomniał, że papież Polak chciał osobiście udać się do Medjugorje, ale sprzeciwiał się temu miejscowy biskup. „Jan Paweł II - powiedział argentyński purpurat - stwierdził na przykład: «Dziękuję za informacje o Medjugorje. Ja także nawiedzam codziennie to miejsce, kiedy się modlę». Kiedy indziej napisał: «Niestety nigdy nie byłem w Medjugorje, choć mój wzrok zwraca się ku temu miejscu». W swym duchowym podejściu do historii św. Jan Paweł II powiedział też kiedyś: «Patrzę na ten region. Tych strasznych rzeczy, które dzieją się na Bałkanach nie można zrozumieć bez Medjugorje»”. Kard. Fernandez podkreślił, że wszyscy papieże podchodzili z wielkim szacunkiem do duchowego doświadczenia Ludu Bożego związanego z tym miejscem.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 25-lecie Polskiego Towarzystwa Mariologicznego

Od 25 lat Polskie Towarzystwo Mariologiczne przyczynia się do budowania tożsamości polskiej religijności maryjnej. - Maryjność w Polsce bez Jasnej Góry nie byłaby czymś pełnym. Dlatego z okazji jubileuszu odnawiamy ten nasz wymiar zaangażowania maryjnego tutaj - podkreślono. Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył abp Wacław Depo, przewodniczący Komisji Maryjnej Konferencji Episkopatu Polski.

W homilii abp Depo przypomniał, że Chrystus przez Wcielenie, swoją śmierć za każdego człowieka i jej przezwyciężeniem przez zmartwychwstanie potwierdził godność każdego mężczyzny i każdej kobiety. - Odniesienie Jezusa do kobiet, na czele z Jego Matką Maryją jest odzwierciedleniem odwiecznego zamysłu Boga, który stwarzając nas jako mężczyznę i niewiastę, ukazuje, że jesteśmy nowym, jedynym stworzeniem, którego On chciał dla nas samych, ukochał nas bezinteresownie i do końca. Dlatego prosimy, Maryjo Matko Chrystusa i Kościoła, ucz nas wartości i godności każdego człowieka, który jest na obraz i podobieństwo Boga samego - mówił abp Depo.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję