Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Muzyka w kościele

Pamięci Marka Jasińskiego

Niedziela szczecińsko-kamieńska 12/2013, str. 3, 6

[ TEMATY ]

muzyka

kompozytor

Iwona Charkiewicz

Śp. prof. Marek Jasiński

Śp. prof. Marek Jasiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W lutym bieżącego roku minęła trzecia rocznica śmierci prof. Marka Jasińskiego, wybitnego kompozytora, który niezależnie od intensywnej twórczości prowadził efektywną działalność dydaktyczną w uczelniach muzycznych Szczecina i Bydgoszczy. W niedzielę 3 marca w szczecińskiej bazylice archikatedralnej odbyła się Msza św. za spokój duszy tego znakomitego artysty, a przy tym niezwykle pracowitego, skromnego i sympatycznego człowieka.

Mszy św. przewodniczył ks. prał. Jan Kazieczko, który w swojej homilii mówił m.in. o zasługach Marka Jasińskiego, wspominając też prof. Jana Szyrockiego, który z prowadzonym przez siebie ówczesnym Chórem Akademickim Politechniki Szczecińskiej włączał utwory Jasińskiego do repertuaru licznych występów w Polsce i w wielu krajach świata. Ks. Kazieczko, mówiąc o działalności tych obu muzyków, powiedział, iż „wspólnotę ludzi buduje się na bazie kultury”. Oprawę muzyczną Mszy św. stanowił śpiew Chóru Akademickiego im. Jana Szyrockiego Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego pod dyrekcją Szymona Wyrzykowskiego. Zabrzmiały: anonimowy hymn „Gaude Mater Polonia”, „Locus iste” Antona Brucknera i „Ave verum corpus” Wolfganga Amadeusa Mozarta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. odbył się koncert, w którym wzięły udział cztery szczecińskie zespoły śpiewacze. Wspomniany Chór ZUT-u rozpoczął go radosnym i pełnym werwy utworem Marka Jasińskiego „Exsultate Deo”. Przyjaciel zmarłego kompozytora prof. Bohdan Boguszewski podzielił się swoimi wspomnieniami o nim, a następnie pojawiły się dzieci z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. prof. Marka Jasińskiego w Szczecinie (wcześniej poczet sztandarowy tej szkoły, stojąc obok ołtarza, towarzyszył Mszy św.). Dzieci stanowiące Chór „Belcanto” pod dyrekcją Elżbiety Szydłowskiej delikatnymi głosikami zaśpiewały dwie pieśni patrona szkoły „Żółw” i „Lidia”. Z kolei ustawieni w bocznych galeriach świątyni członkowie Chóru ZUT-u pod dyrekcją Szymona Wyrzykowskiego wykonali niezwykle kunsztowne „Kyrie” Jasińskiego, po czym usłyszeliśmy tegoż kompozytora bardziej tradycyjne, melodyjne „Ave Maria” zaśpiewane przez Szczeciński Chór Chłopięcy „Słowiki” pod dyrekcja Grzegorza Handke. Kolejną pozycją programu były dwa utwory „Pater noster” i „Zdrowaś Królewno Wyborna” Andrzeja Koszewskiego, który był mistrzem Marka Jasińskiego podczas jego studiów w poznańskiej Akademii Muzycznej. Wykonał je Chór „Collegium Maiorum” ZUT w Szczecinie pod dyrekcją Pawła Osuchowskiego. Rozstawiony szeroko przed ołtarzem i wzdłuż bocznych naw Chór Akademicki ZUT-u zaśpiewał wzruszającą XVI-wieczną pieśń Wacława z Szamotuł „Już się zmierzcha”. Dyrygowała Iwona Charkiewicz, przewodnicząca Stowarzyszenia im. Marka Jasińskiego, główna organizatorka całej uroczystości. Końcowy akord koncertu stanowiła wspaniała kompozycja „Lux et Veritas” Jasińskiego. Zaprezentował ją tenże zespół kierowany przez Szymona Wyrzykowskiego z udziałem organów, przy których zasiadła Katarzyna Ganczarska-Borecka.

Po koncercie ks. Jan Kazieczko podziękował wykonawcom, po czym modlitwa za zmarłych i Apel Jasnogórski zakończyły uroczystość.

2013-03-20 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kilar nasz jasnogórski

Dzięki godzinom, dniom, tygodniom rozmyślań tutaj, mieszkania w klasztorze jasnogórskim, przebywania w pobliżu Cudownego Obrazu powstały utwory religijne, jak „Angelus”, „Missa pro pace” – mówił Wojciech Kilar

Bardzo ważnym miejscem w życiu Wojciecha Kilara była Jasna Góra, którą nazwał swoim drugim domem, a o sobie mówił, że jest sługą sług Jasnej Góry. Wielki kompozytor był przekonany, że pobyt w klasztorze całkowicie zmienił jego życie duchowe i artystyczne, dając inspirację do twórczości religijnej. Z kolei Zakon Paulinów w dowód uznania dla tego wielkiego człowieka i genialnego, również jasnogórskiego kompozytora przyjął go do swojej Konfraterni.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję