Reklama

Wdowy konsekrowane

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PRZEMYSŁAW RADZYŃSKI: - Śluby zakonne często rozmachem przypominają uroczystości weselne, z konsekracją w instytutach świeckich związana jest dyskrecja. A jak jest w przypadku wdów?

KS. KAZIMIERZ SKWIERAWSKI: - Wdów nie obowiązuje dyskrecja. Sama uroczystość konsekracji zwykle jest raczej kameralna. Często ze względu na rodziny. W jednych taka decyzja spotyka się z entuzjazmem, w innych - z dużą rezerwą. Liczba uczestników uroczystości zawsze zależy od więzi rodzinnych.

- Co skłania kobiety po śmierci ich mężów do wstąpienia w stan wdów konsekrowanych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wszystkie te kobiety mają wolę zdecydowanego poświęcenia Bogu ostatniego okresu swojego życia. Ewidentną motywacją jest chęć bycia bliżej Niego. Konsekracja wdów i dziewic była najstarszą rzeczywistością Kościoła. Na nowo została odkryta dzięki adhortacji o życiu konsekrowanym „Vita consecrata”. Ojciec Święty Jan Paweł II przypomniał o wszystkich indywidualnych formach życia konsekrowanego i je omówił. Chęć zbliżenia się tych kobiet do Chrystusa ma często charakter ofiarny, pokutny, w intencji rodzin i Kościoła. Jest to coś bardzo głębokiego.

- Jak wygląda przygotowanie do konsekracji?

- Dokładnie analizujemy adhortację „Vita consecrata”, rozmawiamy na temat konsekracji i tego, na czym polega taki rodzaj życia. Z racji wieku i doświadczenia są to z reguły osoby o dużej dojrzałości. Przygotowanie do konsekracji - w zależności od konkretnego przypadku - trwa dwa-trzy lata.

Reklama

- Jakie nowe obowiązki nakłada Kościół na konsekrowane wdowy?

- Pierwszy to zobowiązanie do modlitwy brewiarzowej. Pozostałe wynikają z odpowiedzi na pytania stawiane w obrzędzie błogosławieństwa przez biskupa: „gorliwszy udział w pełnieniu prorockiej, kapłańskiej i królewskiej misji Chrystusa”, „naśladowanie Go w czystości i posłuszeństwie”, „trwanie na modlitwie i czynienie pokuty”, „wypraszanie miłosierdzia Bożego dla Kościoła i świata” oraz „chęć pełnienia uczynków miłosierdzia wobec potrzebujących pomocy”, a także „ofiarowanie trudów i cierpienia za zbawienie własne i innych”. To wszystko tkwi w stylu życia, który podejmują wdowy - na co dzień starają się uczestniczyć w Eucharystii, a poza tym podejmują swoje zwykłe obowiązki.

- Jaka jest rola rodziny w realizacji tej formy życia?

- Konsekracja nie zrywa więzów rodzinnych, a dodaje siły do sprostania obowiązkom matki i babci. Często w rodzinach są osoby niewierzące albo niepraktykujące, stąd ofiarne i pokutne intencje wielu wdów. Niektórzy mogą traktować nowe zobowiązanie mamy czy babci jako zagrożenie dla dotychczasowego funkcjonowania rodziny. Codzienna modlitwa i Eucharystia dla osób niezwiązanych z Kościołem mogą być irytujące. Ale to także znak, że ktoś traktuje Pana Boga bardzo poważnie.

- Czy wdowy tworzą jakieś stowarzyszenie, podejmują wspólne inicjatywy?

- Raczej nie, bo z założenia jest to indywidualna forma życia konsekrowanego. Regularnie spotykamy się na Mszach św., konferencjach i modlitwie, które są formami permanentnej formacji.

- Czy to jest powołanie?

- Tak. To jest wezwanie do szczególnej zażyłości z Chrystusem, do życia na wzór Chrystusa, wyrażonego przez Niego w radach ewangelicznych: ubóstwa, posłuszeństwa i czystości.

2012-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie jest drogą Chrystusa ku pełni objawienia

2024-05-12 16:20

Magdalena Lewandowska

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Wniebowstąpienie Jezusa nie oznacza Jego oddalenia – napisał na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji kard. Robert Sarah.

Na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji Eucharystii we wrocławskiej katedrze przewodniczył bp Maciej Małyga. Z powodów zdrowotnych nie przyjechał kard. Robert Sarah, ale wierni usłyszeli jego homilię i rozesłanie napisane specjalnie na tę okazję. Odczytał je ks. Piotr Wiśniowski z telewizji EWTN.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję