Bp Piotr Turzyński powiedział, że władze oświatowe, chciałyby młodzież zostawić bez wartości, w pustce, bez religii, bez etyki, gdzieś poza dobrem i złem, co nie jest możliwe. Mówi również, że obserwujemy olbrzymi zwrot w sposobie wychowania, czy spojrzenia na szkołę.
- Dostrzegamy pewną fascynację wolnością aż do tego stopnia, że uczeń staje się nauczycielem, gdzie mówi się o prawach, a nie obowiązkach dzieci i młodzieży. Byliśmy świadkami debaty społecznej o niezadawaniu uczniom prac domowych, a wciąż brakuje rozmowy o zadaniach i misji nauczyciela. Tego dzisiaj brakuje. Dlatego trzeba odbudować autorytet nauczyciela. W chaosie zmian bardzo ważne jest pokazanie wartości, misji szkoły i nauczyciela. Religia to nie tylko wiedza, czy klucz do zrozumienia kultury europejskiej. To również pokazanie, że jest dobro i zło, że są zasady. Na jakim przedmiocie będziemy uczyć o dekalogu, szacunku do bliźniego, zasadach życia społecznego? Nie można z tego rezygnować! - przekonuje biskup pomocniczy radomski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Nauczycieli pragnie, aby młodzież, szkoła była miejscem, gdzie dojrzewa się do wspaniałego życia, a nauczyciele, aby byli w szkole polskiej duszą tej szkoły, nieśli wartości, mogli kształtować i formować pięknych ludzi.
- Chcemy dać nauczycielom siłę, pokazać, że są ważni, że mają bronić wartości, aby nie uciekali od wychowania młodego pokolenia. W nowych programach przygotowanych przez władze zginęło słowo „bohater”. Jeśli był temat: „bohaterska postawa Polaków w czasie wojny” to zmieniono dzisiaj na: „postawa Polaków wobec okupanta”. Jakby władze bały się bohaterów, ludzi będących symbolami, pociągającymi do działania. Mamy przykład rodziny Ulmów, Pileckiego czy Kolbego. Ci bohaterowie są potrzebni, abyśmy dorastali do takich postaw - powiedział bp Turzyński.
87. Ogólnopolska Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców odbędzie się w dniach 1-2 lipca pod hasłem: „Nauczycielu, co mam czynić?”