Reklama

Barbara Osińska w pamięci przyjaciół

Niedziela łódzka 49/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

10 października br. zmarła Barbara Osińska, córka łódzkiego malarza i pedagoga Józefa Osińskiego.
Każdy, kto uczestniczył w życiu inteligencji katolickiej, w zebraniach klubowych, seminariach, w spotkaniach w domach kultury, znał ją z wykładów i prelekcji o sztuce sakralnej, sztuce ilony i o szeroko pojętych problemach z zakresu historii sztuki.
Barbara Osińska po ukończeniu studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie rozpoczęła działalność pedagogiczną w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi. Pracowała tam przez wiele lat jako nauczycielka historii sztuki i malarstwa. Była jednym z najbardziej cenionych pedagogów tej szkoły, silnie zaangażowana w jej działalność i życie uczniów.
Przez okres swej pracy zawodowej napisała kilka podręczników pomocniczych dla nauczycieli i studentów szkół artystycznych. Bestsellerem stała się 4-tomowa książka pt. Sztuka i czas do dziś poszukiwana na rynku wydawniczym. Inną pracą literacką Barbary Osińskiej, dającą świadectwo jej wielostronnych zainteresowań i gruntownej wiedzy o sztuce, jest książka pt. O sztuce dawnej i dalekiej.
W latach 80- tych zrezygnowała z pracy pedagogicznej, aby całkowicie poświęcić się twórczości malarskiej i sztuce sakralnej. Projektowała wiele wnętrz i akcesoriów sakralnych, malowała obrazy. Czynna była m.in. jako projektant wnętrz przebudowanego w latach 80- tych kościoła dzielnicy Łódź Retkinia. Tam też znaleźć można jej obrazy, m.in. Matki Bożej Ostrobramskiej i Miłosierdzia Bożego.
W 1995 r. - jako współautorka - opracowała obszerny, barwny "Poczet artystów polskich" obejmujący 77 sylwetek, portretów, autoportretów, reprodukcji dzieł wybitnych malarzy, grafików, rzeźbiarzy i architektów polskich od czasu średniowiecza do II wojny światowej.
Poza dokonaniami artystycznymi podkreślić należy jej szczególnie życzliwy stosunek do otaczających ją ludzi. Na jej serdeczność, zrozumienie i pomoc mógł liczyć każdy, kto ją znał, kto się do niej zwrócił. Cześć jej pamięci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję