Reklama

Inspirowani słowem

"..inwazja mocy"

Niedziela przemyska 48/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chciałoby się dodać, mocy ciemności. A inspiracją tej refleksji jest film wyemitowany w godzinach dużej oglądalności w Telewizji " Polonia", w sobotę 4 listopada. Był to jak wszyscy wiemy i wielu pamięta dzień imienin Ojca Świętego. Film nosił tytuł Człowiek z... i jak informowały prasowe zapowiedzi zamierzony był jako komedia. Po obejrzeniu trudno nazwać go nawet farsą. Pan reżyser, Konrad Szołajski, posiłkując się tytułem filmu Wajdy nakręcił zwyczajną ohydę. Tego filmu nie da się opowiedzieć, bo też i nie o to autorowi chodziło. Podobny jak "twórca" cel mieli ci, którzy zdecydowali o emisji tego filmu. Zohydzić ołtarze. Ponieważ Polonia głosowała w kategoriach etycznych, postanowiono skierować inwazję mocy profanacji w tamtą właśnie stronę. Komuniści, mimo świadomej walki z wartościami, kokietowali zagranicę pozorami etyczności. Postkomuniści, przyjąwszy chrzest liberałów nie mają już takiej potrzeby, uwierzyli w moc głupoty narodu i teraz mając doskonałe doświadczenia na ojczystej niwie, starają się rozmydlić, zohydzić wszystko, co Polskie także w emigrancie. Zaintrygowany nominacją do nagrody "Nike" przeczytałem Andrzeja Czcibor-Piotrowskiego Rzeczy nienasycone. Puenta jest jedna. Chwała Bogu, że nie doczekał tego Herling Grudziński. Studenta z Kielc, który napisał jakieś antysemityzmy na czacie radia "Szalom" skazano na dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu, i odsunięto od obrony pracy magisterskiej na osiem dni przed obroną. Autora, który napisał pornograficzną książkę z dziećmi w roli głównej promuje się do nagrody. To kompletny koszmar. Wróćmy jednak do filmu. Powiadam opowiedzieć się go nie da, bo nie ma w nim treści. Jest zwyczajna kloaka poniewierania ideałami "Solidarności", niwelowanie dramatu stanu wojennego, naśmiewanie się z Ojca Świętego, ks. Jerzego Popiełuszki. Bolesne, że w tym akcie poniżenia wziął udział pan Bujak. Kiedyś próbowałem napisać, że wszyscy księża, którzy kryli go w tamtych czasach, także przemyscy księża, winni wystosować list, w którym przeproszą wiernych za to, co wtedy robili w dobrej wierze. Dokładnie tak samo, jak to uczynił pan Bujak przepraszając za "Solidarność". W jedną z niedziel w okolicach wyborów, św. Łukasz ostrzegał: "Sługa, który zna wolę swego pana, a nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę" (Łk 12, 47).

Znamy wolę naszego Pana. Wzgardziliśmy nią. Oczekujmy teraz na wielką chłostę. A będzie nią ubrana w szaty intelektualnych dyskursów walka z pamięcią bohaterów, niwelowanie ludzkich dramatów podejmowanych w imię narodowych Tradycji. Przykre, że w spektaklu tym uczestniczą ludzie obdarzeni mandatem zaufania ze strony ludzi, dla których hasła Bóg, Honor i Ojczyzna nie są jedynie przedwyborczym bełkotem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętowali piękny jubileusz

2024-05-07 16:09

Marek Białka

    Z udziałem J.E. ks. bp. Stanisława Salaterskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej, wspólnota parafialna z Uszwi przeżywała radość z wydarzeń, jakie miały miejsce w czasie odpustu parafialnego.

Tarnowski sufragan, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej, wygłosił również słowo Boże, w którym powiedział, m.in. że depozyt wiary zapoczątkowany na przestrzeni kilkuset lat przez naszych przodków, przejawiał się w trosce o tę świątynie, która dzisiaj zachwyca swoim blaskiem i pięknem.

CZYTAJ DALEJ

Matko Bolesna w Staniątkach biednych, módl się za nami...

2024-05-07 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Jarosław Tarnowski

Możemy dziś powiedzieć, że Matka Boża Bolesna ukochała ziemią krakowską.

Rozważanie 8

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję