Reklama

Niedziela Wrocławska

W świecie wciąż trwa odrzucenie i ukrzyżowanie Miłości Boga

– Naszym powołaniem jest miłość – mówił podczas Liturgii Męki Pańskiej bp Jacek Kiciński.

2024-03-29 22:43

Tomasz Lewandowski

Adoracja krzyża

Adoracja krzyża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgii Wielkiego Piątku w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Jacek Kiciński. Razem z wiernymi krzyż adorowali wszyscy biskupi archidiecezji wrocławskiej, księża i siostry zakonne.

W homilii bp Kiciński prosił, by zatrzymać się przy dwóch zdaniach z Męki Pańskiej: „Aby się wypełniło Pismo” i Jezus rzekł „Wykonało się”. – Jako wspólnota wiary, wspólnota Kościoła, udajemy się na Golgotę, gdzie jesteśmy świadkami śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa. Śmierci, która z jednej strony jest zwieńczeniem odrzucenia Boga przez człowieka, a z drugiej wiernej miłości Boga do człowieka, aż po śmierć Syna Bożego – mówił hierarcha. – Śmierć Jezusa przez ukrzyżowanie jest największym dramatem i porażką człowieka na ziemi. Człowiek ukrzyżował Boga i odrzucił Jego miłość. Jak bardzo można być zaślepionym własnym egoizmem. Męka Pańska to prawdziwy chichot szatana, a jednocześnie jego ostateczna porażka. Bo Chrystus już więcej nie umiera i śmierć nie ma nad Nim już władzy – dodawał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Kiciński podkreślał, że Jezus nie przyszedł znieść prawa i proroków, ale je wypełnić: – Jezus całym swoim życiem wypełnił prawo. W nim spełniły się proroctwa i obietnice Boże. Prawo, które na pewnym etapie stało się martwą literą, zostało ożywione Bożą miłością. Niestety uczeni w Piśmie nie rozumieli tego, zatrzymali się na własnym obrazie Boga i własnej interpretacji Jego słowa. Zapomnieli, że Słowo Boga jest życiodajne i ma moc uzdrowienia.

– Dziś spełniają się słowa Pisma mówiące o odrzuceniu Boga. Czy jednak Pismo musiało się wypełnić? Czy nasi starsi bracia w wierze byli skazani na odrzucenie Chrystusa? To pytanie dziś zadaje wielu. Konsekwencją tego pytania są kolejne: Czy Bóg Ojciec to wszystko zaplanował? Czy Bóg zaplanował odrzucenie Jezusa i Jego tak straszne cierpienie? Czy Bóg Ojciec zaplanował Jego śmierć? – pytał kaznodzieja. I odpowiadał: – Trzeba wiedzieć, że misją Chrystusa nie było Jego ukrzyżowanie, ale objawienie miłości Boga do końca. Dlatego Jezus do końca walczy o serce każdego człowieka.

Reklama

– My patrzymy przede wszystkim w wymiarze życia doczesnego, a Bóg jest poza czasem i przestrzenią. Dlatego przewidział odrzucenie i ukrzyżowanie swojego Syna. A w Zmartwychwstaniu to odrzucenie i śmierć zostały pokonane mocą wiernej miłości Boga do człowieka. W ten sposób wypełniło się nie tylko Pismo, prawo i prorocy, ale wypełniła się Boża obietnica – wyjaśniał biskup.

– Jezus wypełnił swoją misję w sposób definitywny i ostateczny. Od Ojca wyszedł i do Ojca wrócił. W ten sposób dokonało się dzieło naszego odkupienia. Zostały otwarte bramy nieba, a śmierć została pokonana. Od nas jednak zależy, czy przyjmiemy owoce zbawczej Męki Chrystusa. Przez chrzest zostaliśmy włączeni w Misterium Paschalne, ale Bóg dał nam wolność. Wolność, którą otrzymali faryzeusze i saduceusze, którą otrzymał także Judasz i Piłat. Od nas zależy, po której stronie się opowiemy – wyjaśniał drugie zdanie bp Jacek.

– W świecie, w którym żyjemy, wciąż trwa odrzucenie i ukrzyżowanie miłości Boga. Na naszych oczach Bóg umiera w cierpieniu naszych braci i sióstr, w cierpieniu i odrzuceniu niewinnych oraz bezsilnych. Łatwo dziś z Bożego Słowa uczynić martwą literę, łatwo zasklepić się we własnej wizji Boga, Kościoła i słowa Bożego – ostrzegał hierarcha. I dodawał: – Można dziś wypędzić miłość z serca, wypędzić i ukrzyżować przez brak przebaczenia, brak pojednania, przez nienawiść i zawziętość, przez brak nawrócenia. Bóg dziś umiera na Golgocie tego świata.

– Naszym powołaniem jest miłość. Jesteśmy powołani, aby wypełnić Pismo, które jest słowem Jezusa Chrystusa. Mamy je wypełnić świadectwem naszego życia, które jest darem od Boga. Jedynym i niepowtarzalnym. Obyśmy i my mogli kiedyś powiedzieć: "Wykonało się". Niech Maryja, Matka Bolesna, którą dziś Jezus Chrystus daje nam za Matkę Kościoła, uczy każdego i każdą z nas miłości wiernej do końca i wiary w to, że śmierć Jezusa na krzyżu rodzi nowe życie, którym jest życie wieczne – zakończył homilię bp Kiciński.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekarka, matka, święta

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Joanna, spodziewając się kolejnego dziecka, stanęła wobec sytuacji ekstremalnej, w której wybór był zero-jedynkowy: albo jej życie, albo życie dziecka. Nie zawahała się przy podejmowaniu tej trudnej decyzji.

Minęło 100 lat od narodzin i 60 lat od śmierci św. Joanny Beretty Molli. Życie i śmierć tej włoskiej żony, matki czworga dzieci, rzuca wyjątkowo jasne światło na współczesne spory, w których prawo nienarodzonego dziecka do życia ściera się z „prawem” kobiet do aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję